Mycie auta w mieście

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • maymer
    Elegance
    • 2010
    • 839

    #26
    Big, dzięki Następnym razem wezmę coś do posprzątania, bo taczka błota po mnie została ops: Chociaż gdyby myjnia miała coś takiego na wyposażeniu też imo byłoby ok, chętnie bym po sobie posprzątał ale własnej taczki woził nie będę
    Big, nawiązując do Twoich dwóch ostatnich zdań, wszyscy, których znam i mieli podobne przygody do mnie podchodzi do tego na zasadzie "płacę to wymagam" i jak wrzucą parę złotych w automat to myślą, że mogą zostawić syf a myjkowy po nich posprząta

    Komentarz

    • Big
      RS
      S_OCP Member
      • 2007
      • 6389

      #27
      Zamieszczone przez maymer
      Big, nawiązując do Twoich dwóch ostatnich zdań, wszyscy, których znam i mieli podobne przygody do mnie podchodzi do tego na zasadzie "płacę to wymagam" i jak wrzucą parę złotych w automat to myślą, że mogą zostawić syf a myjkowy po nich posprząta
      No własnie, niestety tak jest. Tylko po nich na stanowisko myjki nie wjeżdża myjkowy tylko ... kolejny klient i wysiada z auta prosto w błoto pozostawione po takiej terenówce lub quadzie. Ani to przyjemne, ani dobrze nie świadczy o poprzednim użytkowniku.
      Co to za problem wrzucić 1 zł więcej i zmyć podłogę ?? No chyba że bieda w domu, ale w takim razie skąd kasa na terenówkę i zabawy w błocie 8)
      Czarny Elegance

      Komentarz

      • piotrek_os
        RS
        S_OCP Member
        • 2006
        • 8162
        • Octavia II (1Z3)
        • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

        #28
        Ciekawe czy na tych myjkach bezdotykowych to czasem nie dimerem się myję...bo coś gdzieś kiedyś mi sie o ucho obiło...
        Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

        Komentarz

        • gusiak11
          L&K
          • 2013
          • 1362
          • Ford

          #29
          Ja niestety mam inny problem, co prawda w off-road sie nie bawię ale dużo błota "zabieram" często od klienta z budowy Big widział czym jeżdżę służbowo są to skrzyniowe busy jeden ma 6,5m drugi ponad 7 i problem jest, pomijam ze na raz sie nie da, ale na dobra sprawę trzeba by na 3 żeby umyć całe auto stojąc mniej więcej nad kratką, więc czasem coś wypłynie poza... i no jak to posprzątać, wodą narobie jeszcze większego bałaganu....
          BTW nikt się jeszcze nie czepił a bywało że 15zł nie starczało na wymycie błota z budowy
          http://carsdetailing.blogspot.com/

          Komentarz

          • robreg
            L&K
            • 2010
            • 1195
            • Octavia I (1U2)
            • AXP 1.4 MPI 75 KM

            #30
            Koledzy, przeczytałem wasze wynurzenia i mi się słabo zrobiło.

            Po pierwsze: auta poza wyznaczonymi i przystosowanymi do tego celu miejscami myć nie wolno ze względu przede wszystkim na zanieczyszczenie środowiska. Pogratulować błyskotliwym inaczej, którzy twierdzą, że na prywatnej posesji gówno ktokolwiek może Wam zrobić. Ano może i to bardzo dużo - Wasze to w osi X-Y kończy się tam gdzie jest wytyczona działka geodezyjnie, w osi Z bodajże bardzo szybko przestaje być Wasze.

            Syf, który wyprodukujecie na "Waszych" działkach bardzo szybko przeniknie do wód gruntowych, z których co poniektórzy jeszcze korzystają, jako ze źródeł wody pitnej. To o bezproblemowym myciu auta "u siebie" bez konsekwencji jest tak samo błyskotliwe, jak stwierdzenie, że gdy jesteś u siebie wolno ci w piach wszystko co ślina w łapy przyniesie - olej (taki, śmaki, owaki), paliwo, farby, rozpuszczalniki itp. lać. Przecież to mój piach.

            Co się tyczy mycia ręcznego na myjniach bezdotykowych, pomysł nie wiem, czy nie bardziej błyskotliwy. Nie wiem w jakiej puszczy mieszkacie, ale ja się nie spotkałem by na jakiejkolwiek myjni w regulaminie nie stało, że:
            - nie wolno myć maszyn budowlanych, quadów, pojazdów terenowych i tym podobnych wynalazków - prawdopodobnie ze względu na KOSZTY radzenia sobie z syfem, który takie mycie w myjni zostawia (koszty to m.in. sprawa obsługi urządzeń do oczyszczania ścieków z myjni, zanim trafią do ogólnodostępnej kanalizacji). Do mycia maszyn budowlanych z błota obecnie obowiązkowo każda budowa powinna mieć swoje WEWNĘTRZNE stanowisko, zanim jakiekolwiek auto wydostanie się na drogę publiczną
            - nie wolno myć silników pojazdów samochodowych - prawdopodobnie ze względu na nieprzystosowaną do tego typu zabrudzeń instalację utylizacji ścieków (lub też o uiszczane przez przedsiębiorcę zbyt niskie opłaty za odprowadzanie ścieków szkodliwych) - pewnie raczej to pierwsze - nie wiem, nigdy myjni nie miałem i nie wiem co konkretnie powinna mieć i jakie ścieki może oddać do instalacji ogólnej
            - nie wolno myć samochodów własnymi środkami - Kolegom naprawdę mróz głowy popsuł??? Myjnia to jest przedsięwzięcie KOMERCYJNE - ona ma przynosić ZYSK, a nie służyć dobremu samopoczuciu społeczeństwa. Źle umyłeś sobie samochód? Wrzuć w maszynę nie 5-6 a 20-30 złotych - przy takie ilości proszku auto będziesz miał igiełkę. Przyjeżdżając na myjnię z własną szczotą i korzystając z infrastruktury myjni (światło, prąd, woda, instalacje obsługi ścieków) OKRADASZ właściciela z planowanego i zakładanego zysku, jaki Twój pobyt na myjni powinien mu przynieść.

            Do wszystkich jeżdżących (albo planujących jeździć) na takie myjnie z własnymi szczotkami kontrolne pytanie: czy z powodu tego, że w sieci restauracji KFC jest darmowa dolewka napojów z nalewaka, wpadacie tam raz w tygodniu z dziesięciolitrowymi kanistrami, bo płacicie piątaka i powinniście móc lać do urzygania?
            Pozdrawiam, Robreg.
            ----
            furmanka.blogspot.com fan ;-)

            Komentarz

            • Guras
              Classic
              • 2014
              • 8

              #31


              robreg, myśle że nikt nie chce tu nikogo okradać, szukamy tylko sposobu na mycie aut w mieście. Chodzi o to żeby właściciel myjni nie tracił, a ty żebyś miał czyste auto, a jak myją myjki ciśnieniowe wszyscy wiemy. I to niezależnie od tego ile kasy wrzucisz.

              Mam nadzieję, że jak pojade na myjnie w nieobleganej porze to żaden wariat o potencjalne 5pln więcej ganiać mnie nie będzie.

              Komentarz

              • robreg
                L&K
                • 2010
                • 1195
                • Octavia I (1U2)
                • AXP 1.4 MPI 75 KM

                #32
                Guras, żeby nie było, że ja święty jestem. Nie jestem, ale poraża mnie infantylność takich rozważań.

                Rzecz nie jest w tym, czy myjnia jest oblegana czy nie. Rzecz w tym, że robiąc to, co chcesz zrobić, powodujesz siłą rzeczy, że Pan Właściciel nie dostanie 5 złotych mniej - on nie dostanie czasem 50%, a czasem nawet większej części swojego dochodu.

                Takich cwanych przyjedzie o trzeciej w nocy 30 (a co, w kupie raźniej, akurat po spocie impreza na myjni), każdy strzeli sobie (w sumie na jedno auto) 5 minut moczenia i płukania auta + 15 minut jazdy na szczocie z własnych wiaderek. W tym czasie, ten frajer co w myjnie zainwestował zamiast być bogatszy o 600 złotych, zarobi na takiej imprezie 150 złotych. 3/4 zysku poszło się...

                A obrazek pierwsza klasa! Najlepsze podsumowanie tych przemyśleń.

                [ Dodano: Pią 07 Lut, 14 00:36 ]
                a potem się dziwić, że na kubkach piszą: ten do wody, ten do kawy, ten do zimnych gazowanych
                Pozdrawiam, Robreg.
                ----
                furmanka.blogspot.com fan ;-)

                Komentarz

                • Big
                  RS
                  S_OCP Member
                  • 2007
                  • 6389

                  #33
                  Kolego robreg, ja zaś jak czytam twoje wynurzenia, to mam wrażenie, że albo nie przeczytałeś poprzednich wypowiedzi, albo słabo u ciebie z czytaniem ze zrozumieniem.
                  Ponad to nie bardzo łapiesz kto i w jakim celu na te myjnie jeździ, bo absolutnie nie są to ludzie którzy chcą zaoszczędzić
                  Ale po kolei:
                  Zamieszczone przez robreg
                  nie wolno myć maszyn budowlanych, quadów, pojazdów terenowych i tym podobnych wynalazków
                  NIKT tu nie pisze o maszynach budowlanych, a jeden z kolegów tylko wspomniał o terenówkach. Poza tym NIKT nie zabrania mycia pojazdów terenowych - spokojnie możesz podjechac Land Roverem Defenderem i go umyć. Zabrania się mycia pojazdów mocno ubłoconych.
                  Zamieszczone przez robreg
                  nie wolno myć silników pojazdów samochodowych
                  NKT z nas nie mył, nie myje, ani nie zamierza myć silnika na takiej myjce !! Więc nie wiem skąd ty to wziąłeś.
                  Zamieszczone przez robreg
                  Myjnia to jest przedsięwzięcie KOMERCYJNE - ona ma przynosić ZYSK
                  O.k. więc rozumiem, że lepiej żeby te 30 osób które wrzucą po 5-6 zł każda nie przyjechało na tą myjkę wogóle. Wtedy zarobek własciciela z pewnością będzie większy 8)

                  A teraz, najważniejsze , choć nas koniec.
                  Temat jest w dziale detailingu. Gdybyś choć troche widział czym jest detailing, jakie środki są do tego używane i z czym to sie je, zapewne sam byś stwierdził, że połowa z tego co napisałeś nie przystaje zupełnie do sytuacji o której tu rozmawiamy
                  Po pierwsze szampony przez nas stosowane mają neutralne Ph i są 100 razy mniej gorźne dla środowiska niż chemia stosowane na myjkach.
                  Po drugie, chemia stosowana na myjkach jest bardzo żrąca i agresywna, na tyle, że mycia nią więcej niż 2 razy nie wytrzyma żaden wosk.
                  Woski które kładziemy na swoich autach, to wydatek często 200-700 zł za puszkę. Dlatego nikt z nas nie będzie traktował lakieru z położonym na nim tej klasy woskiem, agresywnym proszkiem na myjce.
                  Po trzecie, jak to ty piszesz, "ten frajer co zainwestował w myjnię" nie jest frajerem i w swoich kalkulacjach ujął to, że cześć osób będzie przyjeżdzała tylko po to żeby skorzystać z samej tylko wody (opłukac zakurzone auto), bo takie założenia są podstawą biznesplanu. Żaden własciciel myjki nie jest tak głupie, aby zakałać, że wszyscy na nią przyjeżdżajacy będą korzystali ze wszystkich programów.
                  Po czwarte zaś, na części myjni spokojnie można poprosić pilnującą osobę o zezwolenie na mycie własnymi środkami i o dziwo tej osobie przeszkadza to mniej niz tobie
                  Czarny Elegance

                  Komentarz

                  • robreg
                    L&K
                    • 2010
                    • 1195
                    • Octavia I (1U2)
                    • AXP 1.4 MPI 75 KM

                    #34
                    Big, uwaga o myciu silnika tyczyla sie punktow, jakie spotkalem w regulaminach kazdej jednej samoobslugowej myjni bezdotykowej, by wymienic rzeczy, jakie w tego typu miejscach sa niedozwolone.

                    Odnosnie mycia terenowek, to obydwaj dobrze wiemy o co w tym punkcie chodzi, wiec sprawa takze jest bezdyskusyjna.

                    Odnosnie tego, czego chcesz uzywac w procesie mycia powiem tyle: uiscilem oplate za plukanie samochodu pod blokiem, wezem, z przeze mnie oplacanej, biezacej wody. Ot tak, bo nie wszyscy sasiedzi maja samochody, czesc nie mieszka na parrterze, a straz miejska sluzy do powiekszania wplywow budzetowych wszelkimi mozliwymi metodami. Ty chcesz uzyc delikatnego wywaru z czegokolwiektam, przyjedzie drugi profan, ktory do mycia uzywa preparatow w stylu nierozcienczonego RM81ASF i nie bedzie tlumaczenia - Ty mozesz, on takze moc musi. to sie nazywa unikanie precedensow.

                    Ale nie ma nic niewlasciwego w tym, co Kolega pokazal na zdjeciu z KFC.
                    Pozdrawiam, Robreg.
                    ----
                    furmanka.blogspot.com fan ;-)

                    Komentarz

                    • krzysn
                      Rider
                      • 2007
                      • 515

                      #35
                      Dlaczego większość z Was tak się boi myjni automatycznych ? Oglądałem kiedyś test skuteczności mycia na 5th gear - myjnia automatyczna z szczotkami wykonanymi z materiałowych frędzli pozostawiła najmniej rys na samochodzie.

                      Myję tak auta od wielu lat na BP i jest ok. Myjnie bezdotykowe czasem aby spłukać błoto czy sól.

                      Rysy miałem za to po myjni ręcznej, jakiś łepek wycierał auto brudną szmatą.

                      Komentarz

                      • Big
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2007
                        • 6389

                        #36
                        Zamieszczone przez krzysn
                        Dlaczego większość z Was tak się boi myjni automatycznych ? Oglądałem kiedyś test skuteczności mycia na 5th gear - myjnia automatyczna z szczotkami wykonanymi z materiałowych frędzli pozostawiła najmniej rys na samochodzie.
                        Dlatego, że rysują lakier. W oczach przeciętnego użytkownika auta, dla którego ma ona służyć tylko do jazdy, a nie do dbania, takie myjnie są o.k.
                        Ale w naszych kryteriach lakier po takiej myjni jest skrajnie zniszczony.
                        Ta myjnia z 5th gear, to pozostawiała najmniej rys w porównaniu do czego ? Zwróc uwagę na to, że taka myjka myje samochód za samochodem i nikt nie czyści tych frędzli ze zgromadzonego na nich błota, kurzu, piachu czy soli. Potem te frędzle z tym całym brudem po poprzednich autasz szorują po lakierze twojego auta. Jak myslisz jak to się dla lakieru kończy?
                        Zamieszczone przez krzysn
                        Myję tak auta od wielu lat na BP i jest ok.
                        To zalezy co dla kogo jest o.k. Bo to co dla ciebie jest o.k. dla mnie i pozostałych maniaków car-detailingu będzie skatowanym automatem lakierem pełnym swirli i rys powstałych po wizytach na automacie. To że to tobie to akurat nie przeszkadza to o.k. i z tym mogę się zgodzić, ale na pewno nie z tym że myjąc auto na automacie nie masz zniszczonego przez ten automat lakieru.
                        Jesli nie wierzysz możemy się spotkać i pokażę ci ile masz swirli i rys.
                        Zamieszczone przez krzysn
                        Rysy miałem za to po myjni ręcznej, jakiś łepek wycierał auto brudną szmatą.
                        Dlatego nikt z nas do takich myjni nie jeździ, tylko myje auto sam specjalnymi mięciutkimi rękawicami. Suszy za pomocą specjalnych mięsistych i chłonnych ręczników. A kosmetyki nakłada specjalnymi padami i poleruje mięciutkimi mikrofibrami.
                        Czarny Elegance

                        Komentarz

                        • rafiki
                          RS
                          • 2012
                          • 15976
                          • Superb III (3V3)

                          #37
                          Zamieszczone przez Big
                          Zamieszczone przez krzysn
                          Rysy miałem za to po myjni ręcznej, jakiś łepek wycierał auto brudną szmatą.
                          Dlatego nikt z nas do takich myjni nie jeździ, tylko myje auto sam specjalnymi mięciutkimi rękawicami. Suszy za pomocą specjalnych mięsistych i chłonnych ręczników. A kosmetyki nakłada specjlnymi padami i poleruje mięciutkimi mikrofibrami.
                          Jesteś pewny pogrubionego fragmentu? :hmm Nawet jeżeli Ty tak robisz (a zakładam, że tak) i większość OCPków, których znasz to nie mów za wszystkich Np. ja choćbym nie wiem jak chciał tak nie robię, bo nie mam takich możliwości (musiałbym do rodziny jechać 30km żeby skorzystać z Kärchera więc to trochę bez sensu).
                          رافال
                          Spoty
                          Cause freedom is a lonely road

                          Komentarz

                          • krzysn
                            Rider
                            • 2007
                            • 515

                            #38
                            Zamieszczone przez Big
                            Dlatego nikt z nas do takich myjni nie jeździ, tylko myje auto sam specjalnymi mięciutkimi rękawicami. Suszy za pomocą specjalnych mięsistych i chłonnych ręczników. A kosmetyki nakłada specjalnymi padami i poleruje mięciutkimi mikrofibrami.
                            Big, ile Ty masz lat ? Jak by nie patrzeć, skoda jest tylko skodą. Wypucujesz auto i tydzień później znowu brudne :lol:
                            Opisana przez Ciebie zabawa sprawdza się w przypadku jakiegoś klasyka, auta które stoi sobie w garażu by cieszyć oko właściciela a przejażdżka nim 2-3 razy w roku :-)

                            Wiem, że wątek dotyczy Car czegośtam więc już się nie odzywam :-)

                            Komentarz

                            • Big
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2007
                              • 6389

                              #39
                              Zamieszczone przez krzysn
                              Big, ile Ty masz lat ? Jak by nie patrzeć, skoda jest tylko skodą. Wypucujesz auto i tydzień później znowu brudne
                              Opisana przez Ciebie zabawa sprawdza się w przypadku jakiegoś klasyka, auta które stoi sobie w garażu by cieszyć oko właściciela a przejażdżka nim 2-3 razy w roku
                              Ile mam lat to wazne nie jest, ale niech ci tam będzie - 37 - natomiast cała reszta tego co napisałeś dowodzi tylko tego, że nie masz pojęcia o czym piszesz i jak to działa.
                              Myslę, że aby dalej wypowiadac swoje opinie w tym temacie powinieneś albo sie znami spotkać - zapraszamy chętnie pokażemy co i jak - i zobaczyć na własne oczy jakie głupoty opowiadasz, albo sporo poczytać na temat detailingu, bo jak narazie wypowiadasz się oczymś o czym nie masz zielonego pojęcia i po prostu piszesz nieprawdę.
                              A marka auta oraz jego wiek nie ma tu absolutnie nic do rzeczy.
                              Czarny Elegance

                              Komentarz

                              • gusiak11
                                L&K
                                • 2013
                                • 1362
                                • Ford

                                #40
                                Zamieszczone przez krzysn
                                Jak by nie patrzeć, skoda jest tylko skodą. Wypucujesz auto i tydzień później znowu brudne
                                Kolego ja się nie ma co sie lub...., ale dlaczego jak ma sie skodę, forda.... to musi on zaraz wyglądać źle, porysowany i zaniedbany... nie rozumiem.
                                Ta zabawa nie jest dla każdego tu sie zgodzę, koszty, czas, miejsce gdzie to robić ale jeżeli ktoś chce mieć zadbane auto to i malucha da sie wyszmalcować tak że bedzie przykuwał oko na światłach.
                                http://carsdetailing.blogspot.com/

                                Komentarz

                                • andrzej1962
                                  L&K
                                  • 2010
                                  • 1306
                                  • Octavia III combi (5E5)
                                  • BXE 1.9 TDI PD 105 KM
                                  • DADA 1.5 TSI 150 KM

                                  #41
                                  Zamieszczone przez robreg
                                  Koledzy, przeczytałem wasze wynurzenia i mi się słabo zrobiło.
                                  proponuję nie czytać albo po konsultacji z lekarzem lub w jego obecności
                                  Zamieszczone przez robreg
                                  Nie wiem w jakiej puszczy mieszkacie,
                                  odezwał się miastowy ze s t o l Y c y

                                  Komentarz

                                  • gusiak11
                                    L&K
                                    • 2013
                                    • 1362
                                    • Ford

                                    #42
                                    Zamieszczone przez andrzej1962
                                    robreg napisał/a:
                                    Koledzy, przeczytałem wasze wynurzenia i mi się słabo zrobiło.

                                    proponuję nie czytać albo po konsultacji z lekarzem lub w jego obecności
                                    robreg napisał/a:
                                    Nie wiem w jakiej puszczy mieszkacie,

                                    odezwał się miastowy ze s t o l Y c y


                                    DOBRE !!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
                                    http://carsdetailing.blogspot.com/

                                    Komentarz

                                    • bzyq_74
                                      RS
                                      • 2008
                                      • 3467
                                      • Volkswagen
                                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM
                                      • CYKA 2.0 TDI CR 150 KM

                                      #43
                                      Zamieszczone przez rafiki
                                      Zamieszczone przez Big
                                      Zamieszczone przez krzysn
                                      Rysy miałem za to po myjni ręcznej, jakiś łepek wycierał auto brudną szmatą.
                                      Dlatego nikt z nas do takich myjni nie jeździ, tylko myje auto sam specjalnymi mięciutkimi rękawicami. Suszy za pomocą specjalnych mięsistych i chłonnych ręczników. A kosmetyki nakłada specjlnymi padami i poleruje mięciutkimi mikrofibrami.
                                      Jesteś pewny pogrubionego fragmentu?...
                                      To skrót myślowy.
                                      Miało być: Nikt z nas [i]zaglądających do tego działu na forum...[/i]
                                      MARCIN
                                      Mój szkodnik

                                      Komentarz

                                      • Big
                                        RS
                                        S_OCP Member
                                        • 2007
                                        • 6389

                                        #44
                                        Zamieszczone przez rafiki
                                        pewny pogrubionego fragmentu? Nawet jeżeli Ty tak robisz (a zakładam, że tak) i większość OCPków, których znasz to nie mów za wszystkich Np. ja choćbym nie wiem jak chciał tak nie robię, bo nie mam takich możliwości (musiałbym do rodziny jechać 30km żeby skorzystać z Kärchera więc to trochę bez sensu).
                                        Pomysl torchę zanim napiszesz.
                                        Wszedłeś do działu Car detailing, tak? Po czym na wątek mycie auta w mieście załozony w dziale car-detailing, a traktujący o myciu auta na myjniach bezobsługowych. Jak myślisz, czy piszacy w tym wątku wyrażają się o ogóle ludzi z forum, czy też może tylko o ludziach których interesuje car-detailing ?
                                        Jest tak jak napisał Bzyq_74 i nie trzeba byc szerlokiem Holmsem, aby to zrozumieć.
                                        Czarny Elegance

                                        Komentarz

                                        • 2.0-16v Michał
                                          RS
                                          • 2013
                                          • 4038
                                          • Octavia III (5E3)
                                          • BKD 2.0 TDI 140 KM
                                          • CHZD 1.0 TSI 115 KM

                                          #45
                                          krzysn, dziwne podejść ie do tematu :? Podejrzewam że nawet jak byś miał auto inne niż jak to piszesz skoda to i tak byś nie dbał o nie jak należy.
                                          http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...5%BCowa-niunia
                                          przedstawiam smerfetke

                                          Komentarz

                                          • krzysn
                                            Rider
                                            • 2007
                                            • 515

                                            #46
                                            2.0-16v Michał, napisałem że nie dbam? Myję na automatycznej, czasem bezdotykowej i tyle.
                                            "Jak należy" trzeba dbać o żonę, dzieci i pracę :-)

                                            Komentarz

                                            • Big
                                              RS
                                              S_OCP Member
                                              • 2007
                                              • 6389

                                              #47
                                              krzysn, no według naszych kryteriów nie dbasz, bo mycie auta na automacie to katowanie lakieru.
                                              Uwagi o bezsensowności naszego hobby są tu totalnie nie na miejscu, tym bardziej, że nie maja absolutnie NIC wspólnego z prawdą.
                                              P.S.
                                              O dzieci, zonę i pracę również dbamy. :twisted:
                                              Czarny Elegance

                                              Komentarz

                                              • 2.0-16v Michał
                                                RS
                                                • 2013
                                                • 4038
                                                • Octavia III (5E3)
                                                • BKD 2.0 TDI 140 KM
                                                • CHZD 1.0 TSI 115 KM

                                                #48
                                                krzysn, zgadza się że żona dzieci praca ważna jest i nalezy o nie dbać. Ale o auto nie ważne jaka marka wiek również. Ja dbam nie że jest super bo inni tak robią tylko że mnie nie stać co 2 lata na zmianę auta. Dbając dłużej zachowuje auto w nke naganym stanie
                                                http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...5%BCowa-niunia
                                                przedstawiam smerfetke

                                                Komentarz

                                                • Guras
                                                  Classic
                                                  • 2014
                                                  • 8

                                                  #49
                                                  Panowie, wróćmy do meritum, nie o flejma to chodziło 8)

                                                  Podsumowując dotychczasową dyskusję - żeby umyć dokładnie auto w mieście, trzeba skorzystać ze skanalizowanej myjni, nie w największym oblężeniu i najlepiej dogadać się z pilnującym.

                                                  Czy ktoś ma inne porady/patenty?

                                                  Komentarz

                                                  • staraoctavia
                                                    Elegance
                                                    • 2013
                                                    • 825

                                                    #50
                                                    Pojechac na myjke reczna i zaplacic ale umyc samemu swoim sprzetem. Niestety taka dola mieszkanca bloku.
                                                    Porazajacy dzwiek podwojnie doladowanego V8

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...